Mój syn jest fanem wsi. Tak więc wśród zabawek nie może zabraknąć zwierząt no i oczywiście traktorów. Dziś postanowiliśmy zrobić zagrodę. Płoty powstały z drewnianych szpatułek i małych nakrętek. Z większych zrobiłam "siano" i "wodę" (na zdjęciu na przyczepie traktora). Nakrętki z napojów z "dzióbkiem" posłużyły do zrobienia beczki na wodę i poidełka dla małych zwierząt. Każde zwierzątko dostało jeść - dwa sianka mieliśmy plastikowe, dodatkowe z kartonu i nakrętek. Świnka ma korytko z drucików kreatywnych a z zielonych drucików powstało legowisko które zajęły dwa małe liski.
Szymon jest zadowolony z nowej zabawki. karmi zwierzęta i doi krowę:) jak na gospodarza przystało. Ciekawe tylko jak długo całe to towarzystwo będzie zajmowało środek podłogi w naszym pokoju.
Patrzę i widzę! Krowa ta sama, traktor ten sam! No po prostu chłopaki wiedzą co dobre! Super pomysł na stworzenie własnej, oryginalnej farmy!!! Ekstra!
OdpowiedzUsuń:) i o dziwo płotki dość wytrzymałe, jeszcze nie poddały się naszemu trzyipółlatkowi
OdpowiedzUsuń